Z nami samodzielnie stworzysz własną stronę internetową!

Skąd brać zdjęcia na strony internetowe? Lista sprawdzonych banków!

fotograf wrzucający zdjęcia do banku zdjęć

Strona internetowa bez zdjęć i innych elementów graficznych? Da się zrobić, ale efekt będzie raczej mało ciekawy. Ludzki mózg w pierwszej kolejności reaguje na obrazy, dlatego podstawą przy tworzeniu stron internetowych jest zaplanowanie atrakcyjnego layoutu. Nie ma tutaj znaczenia, czy mówimy o stronie wizerunkowej, sklepie online, portalu czy blogu – w każdym przypadku będziesz potrzebować fotografii. Skąd zatem brać zdjęcia na strony internetowe? Najlepiej z tzw. stocków, czyli inaczej banków. Mamy dla Ciebie listę sprawdzonych adresów.

Pixabay.com

Jest to zdecydowanie najpopularniejszy darmowy stock. Oferuje bazę ponad 1,3 miliona zdjęć i stale ich przybywa. Oprócz standardowych fotografii znajdziemy tutaj także grafiki wektorowe, które przydadzą się przy projektowaniu layoutu witryny. Co ważne, content na pixabay.com jest oferowany na licencji Creative Commons, co oznacza, że możesz wykorzystywać pobrane grafiki i zdjęcia w celach komercyjnych.

Stocksnap.io

Fajny bank, który oferuje dostęp do tysięcy fotografii i prostych grafik. Trzeba się trochę naszukać, aby znaleźć coś wartościowego, jednak nie ma co wybrzydzać, skoro content jest oferowany za darmo. Tutaj również mamy do czynienia z licencją Creative Commons, a więc możesz śmiało wykorzystać pobrane zdjęcia na swojej stronie internetowej.

Unsplash.com

Kolejny fajny bank. Oferta zdjęć nie jest tak bogata, jak w przypadku Pixabay, ale przynajmniej nie musisz się martwić złamaniem praw autorskich. Wszystkie grafiki są udostępniane na licencji Public Domain, a więc możesz je wykorzystać, jakkolwiek Ci się podoba.

Freeimages.com

Ten bank jeszcze do niedawna był pierwszym wyborem dla webmasterów szukających darmowych zdjęć na strony internetowe. Chętnie korzystali z niego także blogerzy. Obecnie Freeimages zeszło na drugi plan, ale nadal jest ciekawym adresem. Baza obejmuje około 400 tysięcy fotografii, choć uczciwie trzeba przyznać, że dużą część stanowią te naprawdę słabe. Na plus: większość grafik jest udostępniana na licencji Creative Commons.

A może warto zapłacić?

Jeśli szukasz zdjęć bardzo wysokiej jakości, to musisz się liczyć z koniecznością sięgnięcia do portfela. Płatne banki fotografii oferują mnóstwo contentu graficznego w różnych cenach. To ciekawa opcja dla osób, które projektują profesjonalną stronę internetową np. dla klienta. W takiej sytuacji korzystanie z darmowych zdjęć byłoby nie na miejscu.

Dwa komercyjne banki zdjęć, których adresy warto znać, to:

  • Istockphoto.com – oferuje ogromny wybór zdjęć, grafik, ale też contentu wideo. Możesz zacząć od wersji demo i sprawdzić, czy bank spełnia Twoje oczekiwania. Licencja na rok (50 pobrań) kosztuje 70 dolarów (czytając ten poradnik upewnij się, że oferta się nie zmieniła);

  • Stock.adobe.com (dawniej fotolia.com) – podstawowy adres dla grafików komputerowych, ale też webmasterów samodzielnie projektujących layout witryny. Znajdziemy tutaj dosłownie wszystko, co ma jakikolwiek związek z grafikami wykorzystywanymi w przestrzeni Internetu. Roczna subskrypcja (10 pobrań) kosztuje 30 dolarów.

Wybór jest więc spory i na pewno w którymś z wymienionych przez nas banków znajdziesz odpowiednie zdjęcia na Twoją stronę internetową. Pozostaje jeszcze kwestia ich wykorzystania w praktyce. Do tego będzie Ci oczywiście potrzebny program graficzny. Kilka fajnych propozycji znajdziesz tutaj.